Posiadanie domu lub mieszkania w ciepłym, egzotycznym miejscu to marzenie wielu osób. Zwłaszcza zimą wydaje się to naprawdę atrakcyjną opcją. Sprawdźmy więc, jak wygląda to od strony prawnej i formalnej w przypadku lokalizacji takiej jak Teneryfa. Wbrew pozorom nawet tak odległe plany można bez problemu zrealizować. Wystarczy tylko wiedzieć, jak się za to zabrać i krok po kroku dążyć do celu.

Lokal na rajskiej wyspie – od czego zacząć

Teneryfa to jedna z Wysp Kanaryjskich, należąca do Hiszpanii. Kiedy już znajdziemy wymarzony lokal, pierwszym krokiem jest wpłacenie depozytu. Zazwyczaj wysokość takiej opłaty to około 10% wartości nieruchomości. Konieczne będzie także podpisanie wstępnej umowy cywilno-prawnej. To właśnie ona określi zasady dotyczące depozytu, a także samej transakcji kupna-sprzedaży. Abyśmy mogli ją skutecznie podpisać, niezbędna będzie również wizyta u notariusza. Warto wiedzieć, że zgodnie z hiszpańskim prawem notariusz ma obowiązek sprawdzenia ksiąg wieczystych nieruchomości w celu odkrycia ewentualnych obciążeń i zadłużeń hipoteki.

Czy trzeba mieć obywatelstwo?

Czego jeszcze potrzebujemy? Podstawą dla obcokrajowców jest zdobycie numeru identyfikacyjnego, w skrócie N.I.E. Konieczne będzie też założenie konta w jednym z hiszpańskich banków. Nie musimy posiadać obywatelstwa, nie jest też konieczne bycie rezydentem. Wystarczy fakt bycia obywatelem Unii Europejskiej.

Jeśli planujemy osiąść na wyspie na stałe, warto oczywiście pójść o krok dalej i wyrobić kartę rezydenta. Procedura jest prosta i szybka. Umożliwia nam za to dostęp do szeregu korzyści. Takich jak konto bankowe z niższymi opłatami, publiczna karta zdrowia czy możliwość zapisania dzieci do szkoły. Jeśli zamierzamy się przeprowadzić, jest to podstawa.

Przeprowadzka na Teneryfę nie stanowi dużego wyzwania. Jeśli jednak odnosimy wrażenie, że temat nas przerasta i wolimy zlecić to komuś innemu, warto poszukać wsparcia. Możemy skorzystać z pomocy agencji nieruchomości, która znacznie lepiej zna lokalny rynek i prawo.

Pomoże nam zadbać o wszelkie istotne szczegóły i niczego nie przeoczyć. Znacznie skrócimy też czas całego przedsięwzięcia i w efekcie szybciej będziemy mogli znaleźć nowy dom.

Jakie czekają nas koszty?

Oprócz samej nieruchomości, przyjdzie nam zmierzyć się także z kosztami notarialnymi, wpisów do ksiąg wieczystych czy podatkiem od kupna-sprzedaży. Łącznie stanowi to około 8% wartości nieruchomości, którą kupujemy.

Jakie opłaty czekają nas podczas użytkowania lokalu już po zakupie? Odpowiednikiem naszego czynszu jest hiszpański comunidad. Do tego dochodzą płatności za zużycie mediów i wywóz śmieci. Co rok musimy także opłacać podatek IBI. Jest to miejski podatek od nieruchomości, wyliczany przez urzędy miejskie na podstawie wartości katastralnej lokalu (zazwyczaj niższa od rynkowej). W przypadku mieszkania 2 pokojowego możemy spodziewać się opłaty rzędu około 200-300 euro.